| Powieść |
Akta[]
| Gatunek | Romans, Fantasy |
| Rodzaj | Powieść |
| Data pierwszej publikacji | zwm |
| Autor | SuskaxD |
| Głowny bohater | Diana Christmas |
| Rozdziały | Prolog + ? + Epilog |
| Status | W toku |
Wstęp[]
Ja czyli ja. Ty czyli ty. My czyli kłopoty <3
O FF - większość FF zaczyna się od zwykłej dziewczyny która zmienia szkołę. Przeciętnej. Tutaj bohaterka niestety nie będzie lepsza, ale mam zamiar dać jej pewną nową, unikalna osobowość. czy mi się uda?
Opowiadanie/Powieść[]
Prolog
Kliknij [Pokaż] aby to przeczytać. |
|---|
|
Wigilia. Czy nie ma gorszego święta niż boże narodzenie? I wigilia? Nienawidzę tych świąt. Całe pieniądze jestem zmuszona wydać na prezenty dla mojej rodzinki. Czy ktokolwiek może lubić to święto? Ja na pewno nie. Na moje (nie) szczęście mam na nazwisko angielską nazwę tego dnia. Ale nie narzekam - bo na co? Jestem najbogatszą dziewczyną na świecie, córka milionerów. Każdy zna moje nazwisko, co sprawia mi nadzwyczajną radość. Los zesłał mnie do luksusów, podczas gdy inne ciamajdowate dzieciaki czasami muszą na siebie PRACOWAĆ. Pff... Mi nigdy niczego nie braknie. Czego jeszcze mogę chcieć Ja, Diana Christmas? |
ZWIASTUN NOWEJ CZĘŚCI
Kliknij [Pokaż] aby to przeczytać. |
|---|
|
Ze złością rzuciłam kalendarzem. KTO WYMYŚLIŁ ŚWIĘTA!!! Cóż, ktokolwiek to był, ma u mnie wyjebane! Jak przejmę majątek rodziców to zapłacę wszystkim by przestali je obchodzić. Bo po co!? I więcej dni pracujących. A ile pieniędzy się zaoszczędzi! Na swoim koncie oszczędnościowym mam 9568309266$, a na święta mi samej ubywa 100$ (nie wykosztowuje się za bardzo) i trzeba uzbierać je od nowa, czyli uprosić rodziców, co zajmuje mi całe 5 minut! No przepraszam bardzo, po co być milionerem skoro WSZYSTKO CO ZŁE JEST NIE DO USUNIĘCIA ZA PIENIĄDZE, a przynajmniej do czasu. Ludziom się nawet nie śni ile dostaną za likwidacje tego paskudnego święta zwanego bożym narodzeniem. I ja skorzystam. O ile będzie można podwyższyć podatki! I komu przypłynie na konto? MI! HAHAHA!!! A za pieniądze dostanę wszystko! |